nowy Dom Studiów już prawie na ukończeniu

Księża i bracia marianie mają problem, któremu pozazdrościłaby większość instytutów zakonnych. Mają ponad 30 osób w formacji – więcej niż ma większość diecezji w USA – i  powołania nie dają żadnych oznak zmniejszania się. W związku z czym zaczyna im brakować pomieszczeń…

W rezultacie, marianie „przerośli” dwa swoje domy zakonne w Steubenville, Ohio, które razem stanowiły Mariański Dom Studiów.

Na szczęście, marianie niedługo pozostaną tam w stanie stłoczenia… Dzięki hojnej pomocy dobrodziejów, na początku 2017 r. marianie nabyli posiadłość z budynkiem byłej szkoły podstawowej o powierzchni 2060.8 m2, ulokowanej na 3,4 ha ziemi, tuż nieopodal ich obecnych domów w Steubenville. Budynek dawnej szkoły został poddany gruntownej renowacji i adaptacji dla potrzeb przyszłego domu zakonnego. Lokalna wspólnota planuje wprowadzić się tam tego lata.

„Dzisiaj słyszymy o braku powołań i zamykaniu kościołów, a my właśnie remontujemy nowy dom, ponieważ mamy tak wiele powołań”, mówi ks. Donald Calloway MIC, mariański duszpasterz powołań.

Obecnie ok. 15 marianów zamieszkuje w dwóch osobnych budynkach w Ohio, z których jeden ma 6 sypialni, a drugi 7. Stół w refektarzu jest zbyt mały, twierdzi przełożony lokalnej wspólnoty ks. Angelo Casimiro MIC. „Stół może pomieścić ok. 12 osób. Trudno jest przy nim  swobodnie sporzyć posiłek, bo jest po prostu zbyt ciasno… Kaplica domowa, przekonwertowana z salonu, mieści tylko 18 osób, siedządzych ramię w ramię”.

Brak pomieszczeń szczególnie utrudnia przyjmowanie osób, pragnących odwiedzić marianów w czasie tzw. „dni otwartych drzwi”, dzięki którym mogą oni spędzić 2-3 dni z lokalną wspólnotą i zobaczyć, jak wygląda życie w klerykacie. Ks. Donald relacjonuje, że „w ciągu roku akademickiego, średnio gości miesięcznie w takich dniach skupienia od 4 do 6 młodych ludzi, a jednorazowo uczestniczyło nawet 12 osób”.

„W ciągu całego minionego roku, kiedy młodzi ludzie przyjeżdżali do nas, musieli dosłownie spać na podłodze na dmuchanych materacach lub na kanapie”, stwierdza ks. Donald. Przewiduje, że przyszłym kandydatom będzie imponował nasz nowy dom; „zobaczą, że nasza przyszłość, jako wspólnoty wygląda naprawdę obiecująco” – dodaje ks. Don.

Jeśli chodzi o remont, to „rok temu przygotowano 20 sypialni, a bibliotekę i salę konferencyjną oddano zeszłego lata. Niedawno zaś ukończono kuchnię i jadalnię” relacjonuje ks. Angelo.

Docelowo nowy budynek będzie miał 40 pokoi sypialnych. Ks. Angelo ufa, że wszystkie one zostaną ukończone do końca tego lata. Kaplica, która prawdopodobnie będzie oddana do użytku na końcu, ma pomieścić 100 osób.

Obydwa dotychczasowe budynki w których marianie mieszkali przez ostanie 20. lat, planuje się sprzedać. Wyprowadzka z nich będzie trochę smutna, ponieważ „z tymi domami łączą nas liczne wspomnienia… wszyscy jednak czekamy na nowy dom” dodaje na koniec ks. Angelo.

Marc Massery

You might also like...

15 maja członkowie VII Kapituły Prowincjalnej Prowincji NMP Matki Miłosierdzia w U.S.A., po zapoznaniu się z wynikami głosowania konsultacyjnego w całej prowincji, dokonali wyboru nowego przełożonego prowincji, po którym nastąpił wybór radnych prowincji.

W kwietniu bieżącego roku obchodzimy 150. rocznicę urodzin naszego Odnowiciela bł. abpa Jerzego Matulaitis-Matulewicza. Zainteresowanych zapraszamy do bliższego zapoznania się z tą ważną w historii marianów postacią o której obszerniej mowa w dziale Odnowiciel Zgromadzenia...

Urodzony w Adams, MA, członek amerykańskiej prowincji Zgromadzenia Księży Marianów. Profesji zakonnej 72 lata, z czego 64 lata w kapłaństwie.